Mowa wygłoszona na zimowym odosobnieniu w świątyni Songgwangsa

Kusan Sunim usiadł na podwyższeniu, uderzył w nie swoim kijem i powiedział: „Jedna Rzecz jest stale duchowo aktywna; jej wzniosłe funkcjonowanie jest wielorakie. Czy rozumiesz, że pierwotnie nie ma narodzin ani śmierci? Kiedy porzucamy podstawy zmysłów i obiekty zmysłowe, esencja manifestuje się w pełni. Góry, rzeki i wielka ziemia są moim domem. Niech zgromadzeni tu mnisi i duch niedawno zmarłej osoby przemówią! Czy rozumiesz zasadę tej Jednej Rzeczy, która jest stale duchowo aktywna?”.

Wydał z siebie okrzyk, a następnie powiedział: „Ten kij podtrzymuje niebo i ziemię. Odcina trzy okresy czasu i dopełnia wszystkiego w stworzeniu. Pytam ponownie, czy rozumiesz w pełni Nieruchomą Podstawę, w którą zostałeś pierwotnie wyposażony, zanim twoi rodzice cię poczęli? Jeśli rozumiesz, to idziesz ramię w ramię wraz ze wszystkimi Buddami i Patriarchami trzech czasów. Ale jeśli tego jeszcze nie zrozumiałeś, popadasz w ignorancję, skrajne trudności i ogromny ból. Jak można uniknąć tego cierpienia? Musisz chwycić długi na trzy stopy miecz ze smoczego źródła i odciąć rogi lwa, który siedzi na szczycie wysokim na osiemdziesiąt tysięcy stóp, a wtedy będziesz w stanie się przed nim ustrzec. Wiersz mówi:

Na wierzchołku szczytu, gdzie nie ma cienia, rzeki nie płyną.
Światło miecza, który jaśnieje jak błyskawica, dociera aż do Plejad.
Samotnie chodzę po niebie i ziemi bez towarzyszy.
Buddowie i patriarchowie dziesięciu kierunków nie rozmawiają ze sobą”.

Cytując Całkowite i nagłe osiągnięcie stanu buddy narodowego nauczyciela Pojo Chinula mistrz powiedział: „Jeśli ponad wszystkimi czującymi istotami świeci uniwersalna mądrość Buddy, która pochodzi z ich własnych umysłów, wówczas wszystkie czujące istoty są Buddami, ich mowa jest mową Buddów, a ich umysły to umysły Buddów. Co więcej, wszystkie sposoby zarabiania na życie, wszystkie rodzaje sztuk i rzemiosła są formą i funkcjonowaniem tej jasnej, uniwersalnej mądrości. Nie ma żadnego rozróżnienia. Tylko dlatego, że czujące istoty zwodzą same siebie, mówią: to jest mędrzec, a to jest zwykły człowiek; to ja, a to jest ktoś inny; to jest przyczyna, a to skutek; to jest nieczyste, a to czyste; to jest esencja, a to forma. Same tworzą rozróżnianie i cofają się na ścieżce. Ponieważ nie jest to coś, co zostało celowo wytworzone z jasnej, uniwersalnej mądrości, to jeśli ktoś potrafi wytworzyć w sobie żarliwy umysł i przebudzić się do prawdy, że ignorancja jest pierwotnie niematerialna i pierwotnie jest prawdą, wówczas przebudzi się do ciągłej i bezwysiłkowej Dharmy o wielkiej funkcji, która jest właśnie niewzruszoną mądrością wszystkich Buddów”.

Następnie mistrz wyrecytował swój wiersz:

W wysokich górach chmury rozpraszają się, a rzeki płyną.
Duch pustki w spokoju i cudowności ukazuje się przed nami.
Tysiące światów, które są jak ziarenka piasku, stają się jednym.
Biały śnieg wypełnia dziedziniec, a kwiaty magnolii kwitną.

Uniósł do góry swój kij, uderzył nim w podwyższenie, a następnie z niego zszedł.


(mowa została wygłoszona podczas zimowego odosobnienia na przełomie 1976/1977 w świątyni Songgwangsa w Korei)




Tłum. z jęz. ang.: Leszek Wojas