Umysł przed myśleniem i wielka determinacja

Kusan Suryŏn


Uczeni konfucjańscy mówią o byciu dobrym lub złym z natury, mając na myśli to, że podstawowa natura człowieka może być dobra albo zła. Uważają, że takie są słowa wielkiej doktryny. Ale tak nie jest. Dlaczego? Ponieważ, zależnie od okoliczności, jeśli panują dobre warunki, powstają dobre umysły; jeśli panują złe warunki, powstają złe umysły. Dobry i zły umysł na początku nie mają żadnych ustalonych reguł. Każdy umysł, który powstaje w zależności od okoliczności, jest formą złudnego myślenia. Zarówno dobry, jak i zły umysł są tak samo  złudnym myśleniem. Ale zanim powstanie dobry czy też zły umysł, to jaki jest sam umysł?
Kiedy byłem w Stanach Zjednoczonych w Claremont School of Theology, pewien profesor zapytał mnie: „Co to jest, co wie, jak widzieć i słyszeć? Czyż nie jest to umysł?”. Odpowiedziałem: „Możesz nazywać to umysłem, ale jest to po prostu formą złudnego myślenia. Czym jest umysł, zanim zobaczysz czy też usłyszysz?”. Odpowiedział: „Z pewnością nie ma tam niczego”. Powiedziałem więc: „Gdybyś siedział bez myślenia, czy byłbyś martwy?”. „Nie, nie byłbym”. „Jeśli nie byłbyś martwą osobą, to musi być w tym umysł. Czym więc jest sam umysł? Powinieneś go poszukiwać i się do niego przebudzić”. Opowiedział, że spróbuje nad tym pomedytować.
Jako osoby praktykujące medytację zen wiecie już, kiedy podnieść pięść czy też mrugnąć oczami, kiedy jeść ryż czy też pić wodę. Czyż to nie jest tym? Jednak zanim podniesiecie pięść lub mrugniecie oczami, to czym jest ta rzecz? Musicie spróbować odpowiedzieć, zanim pojawi się choćby jedna myśl. Musicie mieć jasność co do tej jednej rzeczy. Jeśli zastanawiacie się, czy to jest to, co wie, jak czuć, to tak naprawdę nie wiecie, co to jest. Takie podejście nazywa się intelektualnym zen.
Ale aby można było wykonać to zadanie, konieczne jest wytworzenie postawy wielkiej determinacji. Wszyscy ludzie starają się dbać o ciało. Chociaż jest ono tylko potencjalnym trupem, dobrze je karmią, dobrze ubierają i sprawiają, że jest mu wygodnie. Przez niezliczone eony byli mu posłuszni i chronili je. Jednak robiąc to stworzyli tylko dużo karmy w obracającym się kole narodzin i śmierci. Teraz natomiast ważne jest, aby to ciało było dla nas użyteczne. Gdy już wytworzysz postawę wielkiej determinacji, to nie myślisz nawet o spaniu czy jedzeniu. Całkowicie zapominasz o wszystkim i po prostu praktykujesz medytację. 


(fragment pochodzi z książki Kusan Suryŏna The Way of Korean Zen)
Tłum. z jęz. ang.: Leszek Wojas